Bitwa pod Fleurus – starcie zbrojne, które miało miejsce 29 sierpnia 1622 roku podczas wojny trzydziestoletniej.
Podczas gdy sprzymierzona armia katolicka składająca się z sił hiszpańskich i Ligi Katolickiej prowadziła działania mające na celu całkowitą okupację Palatynatu, druga hiszpańska armia dowodzona przez Ambrosio Spinolę przystąpiła do oblężenia twierdzy Bergen op Zoom położonej przy ujściu rzeki Skaldy[1].
Na wiadomość o ofensywnych działaniach katolików, z Alzacji w kierunku hiszpańskich Niderlandów wyruszyły protestanckie armie Mansfelda i księcia Brunszwickiego. Dla ich powstrzymania ze wschodu nadchodziła armia dowodzona przez Gonzala de Cordobę. Pod Fleurus na południowym zachodzie obecnej Belgii zagrodził on drogę wojskom protestanckim[2].
Obie armie spotkały się w pobliżu Fleurus wieczorem 28 sierpnia, lecz bitwa rozpoczęła się dopiero następnego dnia około 3:00 atakiem wojsk protestanckich na hiszpańskie pozycje. Po czterech nieudanych natarciach, które zostały odparte z ogromnymi stratami, piąte, przeprowadzone około południa zakończyło się sukcesem i przedarciem się przez linie ugrupowania nieprzyjaciela[3]. W ten sposób za cenę ciężkich strat (m.in. książę Brunszwicki podczas brawurowego ataku stracił rękę) wojska protestanckie zdołały przedostać się do Holandii, choć w trakcie odwrotu wojska Mansfelda zostały zaatakowane przez kawalerię hiszpańską i poniosły duże straty (około 2 tys. zabitych)[4]. 30 września Hiszpanie zwinęli oblężenie Bergen op Zoom[5].